Szabla Kawaleryjska Cold Steel 1796 Light Cavalry - 88S

Dobry produkt. Polecam!

Znakomita i piękna broń! Sklep jak zwykle na celujący - kontakt, opakowanie, realizacja. Szablę otrzymałem fabrycznie zapakowaną i jedynym minusem są "przebłyski" złotego metalu (?) na pochwie oraz drobne wklęśnięcia pochwy (musiała być nieostrożnie traktowana przez "pana Sharmę"). Nie zmienia to faktu, że jestem bardzo zadowolony z zakupu.

Szablę wz. 1796 mam od kilku lat. Przeszła sprawdzian "tameshigiri" cięcia zrolowanej tektury, twardych rur tekturowych, butelek plastikowych z wodę i... rąbania sosnowego drewna. Nic się w niej nie obluzowało ale oczywiście nieco stępiła się i porysowała. Po naostrzeniu i wypolerowaniu papierami ściernymi o różnej gradacji i na końcu pastą polerską jest jak nowa, ostrze lśni na lustro. Waga szabli jest większa niż podane 950 g, ma w rzeczywistości ok. 1100 g bez pochwy. Wykonanie jak na tę cenę znośne, w porównaniu z muzealnymi oryginałami widać różnicę. Jest produkowana w Indiach. Wyrób jak wszystkie dostępne mi noże, saperka, maczety CS z bardzo dobrej stali sprężynowej, polecam. Na czas nieużywania wymaga delikatnego przesmarowania Ballistolem lub innym smarem, bo jest rdzewna, zwłaszcza w kontakcie ze skórą. Sklep jak zawsze szybko realizuje zamówienia.

Testowaliśmy ostatnimi czasy różne "ostrza" w tym również w/w szablę kawaleryjską f-my Cold Steel. Trzeba jednoznacznie stwierdzić - a piszę to po słowach znawcy - fechmistrza, że jest to tzw. szabla do cięć przełamujących a wykorzystywana tylko i wyłącznie przez żołnierzy jazdy. Ze względu na swoją konstrukcje i znacznie przesunięty do przodu tzw. punkt wyważenia, całkowicie nie nadaje się do fechtunku. Zresztą szkoda byłoby ją tępić - zwłaszcza jakimiś niezdarnymi próbami pojedynków - bo jest dość dobrze naostrzona. Za to idealnie nadaje się do cięć tzw. pozorniaków - ale tylko galopem z konia. Testowaliśmy to i szabla ta "zbierała" dość dobre opinie, choć wymaga ona "silnej ręki" ! Trzeba przyznać, że głownia jest wykonana solidnie - jak u większości wyrobów tej f-my ale trzeba mieć na uwadze właściwą konserwacje całej szabli a szczególnie kabłąka, bo lubi on szybko "złapać" trochę rdzy! Szabla ta była szeroko wykorzystywana w XIX wiecznej Europie a także w Ameryce Północnej. Pozdrawiam.

Zakup tej funkcjonalnej szabli został uczyniony przeze mnie z przeznaczeniem na prezent dla oficera WP i miłośnika broni białej. Szczery uśmiech na twarzy obdarowanego chyba świadczył, iż był to trafny wybór ! Przede wszystkim chce tu stwierdzić, że stosunek jakości tej repliki broni do oferowanej za nią ceny - jest bardzo korzystny ! Przed tym zakupem, prowadziłem rozmowy z przedstawicielami trzech sklepów internetowych, w których sprzedawane są polskie szable funkcjonalne i było mi trudno znaleźć coś odpowiedniego i dobrej jakości, za kwotę do 1200 PLN ! Zaś "goods.pl" oferuje towary w naprawdę dobrych cenach, w stosunku do innych " Net-Shops " z tej właśnie branży! O zaletach i wadach tej szabli napiszę coś w przyszłości, po uczynionych przez właściciela testach cięć - jeśli do takich dojdzie i broń nie zawiśnie tylko na ozdobnym kilimie. Teraz cierpliwie wyczekuje na replikę szabli japońskiej f-my CAS Hanwei - SH 2438 - to jest dopiero ostrze z klasą !

Piękna broń. Prosta, a zarazem elegancka. Idealnie leży w ręku. Ciężar też odpowiedni, choć lepiej posługiwać się nią z siodła.

Dobrze wykonana szabla ciężka masywna należycie wyważona warta swojej ceny , budzi szacunek i podziw. Trening nią wymaga sporej siły i zręczności ale szkoda aby wisiała tylko na ścianie i cieszyła oczy